Zajęcia w klubie dla Kobiet Slim Gym w Zabrzu bardzo różnią się od innych miejsc.
Na co dzień pracuję w szpitalu jako sekretarka medyczna, co wiąże się z dużą ilością spędzonych godzin przed komputerem. Przez wymuszoną pozycję bardzo cierpi mój kręgosłup. Treningami zainteresowałam się przede wszystkim z powodu tych dolegliwości. Od paru lat mam zdiagnozowaną dyskopatię szyjną, uszkodzonych 5 z 7 kręgów szyjnych. Jest to powodem potwornego bólu. Pomimo moich 36 lat, bardzo cierpiałam, sięgałam po bardzo silne leki przeciwbólowe, które chwilami nic nie pomagały.
Motywacją do pojawienia się w klubie fitness SLIM GYM STUDIO okazała się moja Mama, która rozpoczęła swoją przygodę w klubie z początkiem 2023r. Efekty wizualne i fizyczne u Mamy skłoniły mnie do ćwiczeń pod okiem trenerek. Mama bardzo szybko poprawiła swoje zdrowie – żyje bez bólu pleców. Udało jej się też dużo schudnąć i wygląda bardzo korzystnie. Ten fakt również wpłynął na moją decyzję. Moim głównym celem było zniwelowanie złego samopoczucia spowodowanego bólem pleców, który uprzykrzał mi większość dni w życiu. Przy okazji chciałam również poprawić swoją sylwetkę, która aktualnie zyskała wiele na plus poprzez regularne treningi.
Zajęcia w klubie dla Kobiet Slim Gym w Zabrzu bardzo różnią się od innych miejsc. W ciągu całego treningu każda klubowiczka ma zagwarantowaną pomoc i wsparcie fantastycznych trenerek. Trenerki są cały czas skoncentrowane na Nas, tym samym tworzą wyjątkową atmosfera na zajęciach. Tego NIE można doświadczyć w innych klubach fitness.
Jesteśmy „wspólnotą” wyjątkowych kobiet, ponieważ każda z nas chce zmienić coś w swojej codzienności. Treningi są efektywne, działają na całą sylwetkę, a przy tym NIE wymagają dużo czasu. W klubie trenuję od czerwca br., udało mi się zgubić sporo kg tkanki tłuszczowej. W talii też zgubiłam sporo cm, z czego jestem dumna. Moja sylwetka od regularnych ćwiczeń zmieniła się bardzo pozytywnie. Zauważają to inni wokół oraz ja sama 😉
Nie mam chwil zwątpienia, ponieważ efekty i dobre samopoczucie motywują mnie ciągle do treningów. W klubie poznałam dużo ciekawych kobiet, spotkałam stare znajome. Cały czas zachęcam nowe osoby ze swojego środowiska do podjęcia aktywności w klubie SLYM GYM. Staram się chodzić często na ćwiczenia, sądzę, że to właśnie moja rzetelność i regularność pomaga mi utrzymać to co już osiągnęłam. Dla mnie treningi to nie przymus, tylko standard mojego codziennego dnia, rytuał, czas dla mnie.
Argumentacja innych kobiet, że nie mają czasu na ćwiczenia, jest dla mnie bezsensowna. Każda z nas ma mnóstwo spraw, życie prywatne, pracę, rodzinę, jednak znalezienie w tym wszystkim dla samej siebie 35 minut jest niezwykle ważne. Jeśli tak na prawdę zależy Ci na własnym zdrowiu i lepszym samopoczuciu – możesz to uzyskać przez dobry trening i wytworzeniu endorfin „hormonów szczęścia”.
Wszystkim kobietom, które zastanawiają się czy ruszyć z miejsca proponuję przyjść do klubu, spróbować. Wyznacz sobie cele, które z takim wsparciem i trenerkami są do osiągnięcia szybciej niż nam się wydaje…
Pozdrawiam i dziękuję, Sandra B.
